Alior Sync

[*тсω* Meg]

Eee, ja mam tylko takie skromne pytanie, czy Wy myślicie, że banki to instytucje charytatywne? Jak się chce mieć konto, karte i inne bajery wiadomo, że na czymś zarobić muszą, jakiś haczyk ZAWSZE będzie. Po prostu wybierz taki bank gdzie te opłaty będą jak najmniejsze

[złozi]

Takie czasy, że człowiek stara się oszczędzić na każdym kroku. I tak jesteśmy zdzierani z każdego grosza. Jest możliwość wyboru, także staram się dobrać odpowiedni bank do swoich potrzeb.

Nie wiem co muszą utrzymywać banki internetowe bez siedziby, hosting www?

Najlepiej chyba wyjdę na mBnku, a jak nie, to strzelam w Alior Sync, zawsze coś nowego.

[*тсω* Meg]

[złozi]

Meg, nie unoś się tak.

Nie oczekuję, że będzie wszystko za free, wiadomo że tak nie będzie.

[*тсω* Meg]

Ależ ja się absolutnie nie unoszę

[°XX Jero]

Ty myślisz, że bank internetowy do tylko serwer i 2-3 ludzi którzy to obsługują? Sobie chyba jaja robisz Poza tym, siedzibę tak czy inaczej gdzieś muszą mieć choćby po to, żeby gdzieś usadzić cały swój call center. Strona i cały system bankowy też nie stoi na jednym wynajętym serwerku. Wszystko kosztuje więc tak jak Meg mówi, wszędzie będziesz miał jakieś opłaty, ukryte nie ukryte a nawet jak by mieli Ci zabierać za coś 10 zł/miesiąc za konto to i tak nie jest aż tak dużo. Bez przesady, trzeba oszczędzać ale nie zachowywać się jak totalna sknera.

[[POL] SuNRisE]

w mBanku masz chyba 5zł za karte ja mam tak przynajmniej ale jak wydam 100 zł w ciagu miesiaca to opłata jest niwelowana także to jest plus. Potem jak masz pewną sumę na koncie to nawet jak masz koszt 5zł czy 2zł za prowadzenie konta to "konto samo na siebie zarabia". Jak dla mnie mBank to jest bardzo dobry bank. A ten nowy alior wg mnie dość słabo wygląda bo alior bank którym sync jest dzieckiem jest słabym bankiem pod względem młodych użytkowników.

[~FM~ Piotruś]

[[POL] SuNRisE]

Ale izzy konto ma duże ograniczenia jeśli chodzi o wypłacanie i wpłacanie oraz rachunki maklerskie.
A no i placisz podatek od odsetek jedynie ktore ci naliczaja czyli jak masz dajmy 7zł odsetek na koncie zwyklym to oni biora ci jakieś 1,98 zł.

Lepiej zwykłe konto bankowe płacisz 5 zł za karte jeśli nie wydasz 100 zł w ciagu miesiaca. Do tego masz pewien % odsetek które dostajesz na koniec miesiaca na koncie zwykłym malutkie ale zawsze są. Możesz dodawać aż do 5 lokat na dosyć dobrym procencie. Zawsze szybko sprawnie wszystko idzie , konto mam od 6 lat jakos i nigdy nie było problem z niczym.

[złozi]

Dobra, dzięki wszystkim za propozycje. Teraz zaczynamy flame.

[°XX Jero]

Mówisz flame, ok

Nie, chodzi mi o to, że nie da się oszczędzać na każdym kroku. Owszem, są dla przykładu, tanie substytuty różnych produktów (spożywczych, rtv/agd, etc.) ale kurde, czasami oszczędzając na każdym zakupie, można się przejechać i i tak wydać więcej niż jak byś kupił coś droższego ale lepszej jakości.

[[POL] ShaDDy]

Gdybym miał płacić bankowi 10 zł miesięcznie, to nie miałbym kasy na ostatniego LAN-a W takim wypadku wolałbym trzymać kasę w skarpecie, ewentualnie w szufladce. Od marca 2011, jak umowa podpisana, nie dostali ode mnie ani grosza i Madzia może sobie w to nie wierzyć. Odsetki to bajka - skoro dają odsetki, to za co innego wezmą, więc albo wyjdziesz na zero, albo na minus.

[#p~S* Scrappler]

w d*pie byliście i g*wno wiecie
notabene to powiedzenie jednego z polityków z sejmu ahahahahah

tak w skrócie:
bank to organizacja przestępcza o charakterze finansowym, zajmująca się dobrowolnymi wymuszeniami oraz usankcjonowanymi w prawie kradzieżami.

kto trochę zna wuja wie, że obracam się w świecie kasy i nie małej i nauczyłem się o bankach i ich reprezentantach i ofertach niestety prawie samych złych rzeczy....ale do rzeczy...

ZAWSZE JEST TAK, ŻE BANK OFERRUJE JAKIŚ PRODUKT ZA PÓŹNO. co to zanczy, to znaczy, że jeżeli giełda jest na szczycie i niedługo się zwali to bank oferuje fundusze czy produkty oparte na akcjach pokazując JAKIE TO WIELKIE ZYSKI BYŁY DO TEJ PORY. Kiedy giełda (jako przykład) ma zacząć rosnąć to w telewizji widzimy reklamy bezpiecznych produktów opartych na złocie czy obligacjach), czyli znów jesteśmy w czarnej ....pie bo nie zarobimy z trendem wzrostowym. Zauważcie kiedy banki reklamują jakie produkty i sami zrozumiecie o czym piszę.

bank to firma i jak każda firma kalkuluje, że na tym produkcie (np karta płatnicza) zarobi 100.000zł rocznie (oni liczą globalnie na cały kraj) a na innym jak np: prowadzenie rachunku dołoży 40.000 rocznie, czyli (mega upraszczając) wyjdzie do przodu 60.000zł. W ten sposób pojawiają się darmowe konta, lub karty lub przelewy lub zakupy walut bez prowizji bo w innych dziedzinach bank zarabia "przy okazji" a my myślimy, no skoro mam (np:) konto gratis to w d*pie i wezmę tą kartę skoro tak tanio chcą i płacimy haracz.

Wujo robi transakcje w milionach ale liczy grosze bo inaczej nic nie miało by sensu chopaky. W skrócie, rozpatrujcie oferty banków całościowo, czyli wypiszcie sobie wszystkie produkty z których zamierzacie (nawet potencjalnie) skorzystać i spytajcie banku o ofertę na nie wszystkie przy założeniu że dadzą Wam coś tam na początek gratis lub za "pół ceny".

pozdro od wujka, nie długo robimy roundsy na turbo
ciao

[złozi]

Magdzia
czek dis aut

http://www.getinonline.pl/konto_skarbonkowe