Wybory II Tura

[[POL] Diav3l]

Jako że dyskusja na temat wyborów trwa na naszym forum, postanowiłem zrobić ankietę i sprawdzić jak tmpl będzie głosować w drugiej turze wyborów.

[Matisek]

Ja nie mam jeszcze uprawnień do głosowania, ale jestem za Kaczyńskim.

[ALTUS]

Wątpię w to że podejdę drugi raz. Głosowałem na Morawieckiego przez wzgląd na jego apolityczne podejście do tego całego... nie wymienię czego.
Nie mydlił nikomu oczu jakimiś obiecankami w postaci postulatów wyborczych na swą korzyść tylko przedstawiał całokształt prostolinijnie.Nie zauważyłem u niego jakichkolwiek przesłanek skrajności czy to lewica czy prawica a właśnie według mnie prezydent nie powinien wygłaszać jednostronnych poglądów. Jest winien państwu dbać o jego sprawy na każdej płaszczyźnie problemów zewnętrznych i wewnętrznych. Jeśli wierzyć temu co czytałem na wirtualnej polsce, a dowiedziałem się że Morawiecki prawdopodobnie odda swe głosy Kaczyńskiemu, muszę się zastanowić czy nie zagłosować na Komorowskiego. To mniejsze zło imo byłoby właścwe. Już raz mieliśmy do czynienia z konfliktem na linii Prezydent - Premier = Głowa rządu i wcale to dobrze nie wyglądało i często wychodzi z tego jakieś niesnaski. Nie jestem w stanie wyjaśnić dlaczego, ale to łatwo sobie wyobrazić. Prezydent - PiS; Premier - PO. Zastanówmy się lepiej wszyscy jakie byłyby korzyści ze związku PiS+PO a PO+PO. Najlepiej skończyć to oszukiwanie kto tu będzie bardziej wiarygodny i się wywiąże ze swoich obietnic, bo nie wywiąże się nikt jeżeli nie będzie porozumienia Tuska z nowym prezydentem. I choć nie jestem zwolennikiem Tuska, to z mojego punktu widzenia jest całkiem ludzki w tym całym bajzlu, na moje to jest dużo lepszy niż jego poprzednicy których nie trawiłem jak choćby Miller który się otaczał jakimiś podejrzanymi sprawami tu przykład Rywin. Pomyślcie co będzie lepsze zanim sobie do gardeł skoczycie.

[Jack Bauer]

Kandydaci z najbardziej wyrazistymi programami odpadli. Naprawdę nie wiem na kogo będę głosować w drugiej turze. Podobno głosuję się na "mniejsze zło", ale nie mam pojęcia, kto jest tym "złem". Obaj są siebie warci.

Wg. mnie w tej ankiecie powinna być jeszcze jedna opcja: Nie mam zdania :wink:

[stys]

Kaczyński nie musiał nikogo opluwac, mieszać z błotem ani naśmiewać się z nikogo - żeby zebrac tak liczny procent
wyborców. Czego niestety - nie można powiedzieć o Panu Komorowskim.
Rozmawialam z wieloma osoba, które powiedziały że wybierają Komorowskiego - bo wszyscy na niego głosują, bo ma lepszy wizerunek itp. To jest dowód na to jakich wyborców ma Komorowski. - "BO WSZYSCY". Kaczyński ma wyborców z rozumu.
Przykład:
Kto oglądał debatę, powinien zauważyć np jak: Komorowski dzisiaj gratulował Napieralskiemu (o Kaczynskim nie wspominał nic) ... zeby go poparł przed drugą turą.
A na debacie ? ! - krytykowal, obrażał każdą jego wypowiedz...
Także, Pan Komorowski - widac ze ma swoje zasady
Nie jest przygotowany do pełnienia funckji prezydenta.
Kaczyński, Napieralski są klasę wyżej - bo przynajmniej potrafią się wypowiedzieć, nie popełniają non stop gaf, nie muszą wszędzie chodzić z kartką i nie giną bez Tuska.

Poza tym chodzi o program Komorowskiego..
Nie podoba mi się wydłużenie wieku emerytalnego, bo ten pomysł jest dobry dla ludzi zdrowych i raczej pracowników umysłowych. Większość Polaków to pracownicy fizyczni, pracujący już od młodych lat. Mają pracować ciężko 45 lat? Wyobrażacie sobie noszenie cegieł, worków cementu przez pół wieku? Wykończą się wcześniej. Sytuacja na rynku pracy jest beznadziejna, a wydłużenie wieku emerytalnego tylko zwiększy bezrobocie wśród młodych pracowników. Trzeba być ignorantem i nie patrzeć na ludzi, a na łatwe rozwiązania, by zamiast wziąć się za reformę ZUS-u zmuszać ludzi do pracy wielokrotnie ponad ich siły. Renty są zbyt niskie, by móc się tylko z nich utrzymać, więc wiele osób już teraz ryzykuje swoim życiem, by zapewnić utrzymanie swojej rodzinie.

Osobiście głosuję na Jarosława Kaczyńskiego, i nie dlatego że mi go żal bo mu zginął brat i bratowa, ani nie dlatego że Komorowski jest człowiekiem nadętnym i sprawia wrażenie bufona .. chcę na niego głosować, bo wiem jakim jest człowiekiem, wiem ile zdziałał dla Solidarności (i błagam, bez komentarzy jak to Wałęsa komunę obalił z Solidarnością, bo sama Solidarność go wyrzuciła jakiś czas temu, co mnie specjalnie nie dziwi biorąc pod uwagę jego przeszłość i dokonania jako Bolka .. ), szanuje jego wykształcenie (jest doktorem prawa), mam pewność że nie jest "umoczony" we współpracę z sowieckimi służbami.

[Jack Bauer]

Dlaczego w ogóle tak przejmujemy się wyborami prezydenckimi, skoro i tak prezydent nie da rady zrealizować większości swoich postulatów? Dlaczego nie rozmawia się tyle podczas wyborów do parlamentu? Przecież tak naprawdę od parlamentu zależy jak będzie wyglądać następne 5 lat, a nie od prezydenta.

Na pierwszy rzut oka uprawnienia prezydenta wyglądają okazale. Jednak przyglądając się z bliska zauważam, że większość jego decyzji wymaga zgody RM albo Sejmu. Naprawdę jego kompetencję, niewymagające kontrasygnaty zawierają się w kilku punktach:

- Nadawanie orderów
- Zarządza wybory parlamentarne
- Prawo weta
- Nominuje sędziów, sędziów Sądu Najwyższego, 2 członków KRRiT
- Posiada inicjatywę ustawodawczą
- Zwołuję Radę Gabinetową.

Nie wmówicie mi, że prezydent ma jakikolwiek znaczący wpływ na politykę. Jeżeli nie ma wsparcia Rady Ministrów i Sejmu nie może nic zrobić. Tym bardziej nie napinajmy się i nie wierzmy, że obietnice jakiegokolwiek kandydata zostaną zrealizowane do końca. Może z 2-3 postulaty uda się przeforsować, ale to wszystko. Więcej trzeba wymagać od Sejmu i naszych przedstawicieli, których wybraliśmy również w wyborach powszechnych. Oni mają prawdziwą władzę.

Wiem, że sieję tutaj pesymizm, ale przy każdych wyborach prezydenckich mówi się, że są one przełomowe, a potem nic z tego nie wynika.

[°XX Majkel]

[Cosworth' Abszt]

[KD Psik]

ABSZT ale nawet będąc oddanym wyborcą PIS lepiej jak oddasz głos na Komora i jeśli rząd nie zrobi nic przez 1,5roku, to nie będzie miał wymówki i wtedy na 100% nie wygra wysoko wyborów parlamentarnych. Nauczcie się ludzie do przodu patrzeć, przecież dając głos na kaczora tworzycie kolejne 5 lat sporów... bo PO wygra parlamentarne jeśli prezydentem będzie Kaczor bo przecież wtedy powie większość że to wina PISu i znowu dadzą szansę PO. to jest bez sensu... PIS pokazał co potrafi rządząc razem z LPR i Samoobroną.

[Memorial]

[Botrex]

A ja życzę Polsce kolejnych 5 lat sporów, żeby się może ludzie ogarnęli i przestali na bandę czworga głosowac.

Chyba jednak Kaczyński, tylko po to żeby skłócić.

[KD Psik]

[Cosworth' Abszt]

[ALTUS]

[Cosworth' Abszt]

[Gobis]

Nie mam tu swojego typu, ale pojadę zagłosować i zagłosuję na Komorowskiego.Kaczyński był premierem i pokazał że jest nędzny jak flaki z olejem.To mściwy skurwiel i nic dobrego nie będzie jak zostanie prezydentem.
Wczoraj na portalu Jasielskim ktoś napisał:
Wiecie jaki jest szczyt chamstwa ? Zagłosować na Kaczyńskiego i wyemigrować za granicę
Ciekawe, prawda ?
Druga sprawa w Anglii Komorowski wygrał gdzie siedzi połowa, albo i większość młodych Polaków, a w Ameryce gdzie siedzi stara Polonia Kaczyński.
Wniosek wyciągnijcie sami.

[*тсω* Fefan]

Nie to zebym się czepial, ale chciałem tylko cosik przypomniec. Mianowicie, niezalenie od afer jakie towarzyszyly rzadawi SLD, to przynajmniej wprowadzili nas do EU, a dzięki ich rzadowi nastapil wzrost naszej gospodarki, który tak chetnie przypisywal sobie PiS. I zeby nie było, nie mowie ze ich rzad był idealny, aczkolwiek jednak jakieś plusy mial.

A co do zawetowanej ustawy, to powtorze tylko ta podana przez Psika, odnosnie sluzby zdrowia.

[°XX Majkel]

[Cosworth' Abszt]

[KD Psik]

siedzieć i podpisywać ustawy tylko lekko poprawione to chyba jego normalne zadanie/praca no nie ?
a do podpisania ustawy o reformach (często " niepopularnych ") trzeba mieć jaja

edit: ide spać :wink: